Każdy, kto myśli nad oznakowaniem swojego biura, z pewnością pamięta, aby oznakowanie z logo firmy znalazło się w recepcji lub holu, a tabliczki informacyjne przed wejściem, ale nie każdy pamięta o jeszcze jednym bardzo ważnym miejscu: sala konferencyjna.
Sala konferencyjna, ale po co? – zapytają niektórzy.
Czy nie szkoda na to pieniędzy?- zapytają inni.
Już pewnie domyślasz się odpowiedzi na to pytanie. Oczywiście, że nie. Sale konferencyjne to nasza wizytówka. To tam odbywają się spotkania z potencjalnymi klientami, to tam znajduje się miejsce burzy mózgów, to tam znajduje się centrum powstawania błyskotliwych pomysłów, niebanalnych rozwiązań i kreatywnej współpracy. Jeśli w coś należałoby zainwestować więcej uwagi to najlepiej właśnie w tę przestrzeń biura.
Jak wygląda typowa sala konferencyjna? Białe ściany- to klasyk, do tego dorzucić jeszcze jeden projektor, czasem ekran, wielki stół z rzędem krzeseł, biała tablica, czarny marker i… i mamy idealny przepis na spotkanie, którego końca będzie wyczekiwał nawet najbardziej oddany pracownik firmy.
Co w takim razie możemy zrobić, aby:
po pierwsze – zwiększyć wydajność pracy naszych zespołów,
po drugie – uczynić ich otoczenie bardziej przyjaznym długiej, ciężkiej, umysłowej pracy,
po trzecie – dobrze ulokować swoją markę?
Możliwości ciekawego wykorzystania powierzchni dostępnych w salach konferencyjnych jest wiele.
Zacznijmy od ścian. Ekran dla projektora- to przeżytek. Czemu by tak nie zmienić całej ściany w jedną wielką tablice dla markerów? Albo w tablicę do pisania kredą? Takiemu zadaniu sprostają samoprzylepne folie tapetowe, ale nie tylko. Zamiast typowej białej tablicy, można wykorzystać zaklejone od tyłu kolorową folią szkło, które do pisania markerami jest wręcz idealne.
Ciekawym rozwiązaniem jest też urozmaicenie wnętrza przestrzennymi napisami (czy to dibond, styrodur, czy pleksi) zawierającymi na przykład motto przewodnie firmy lub treści motywacyjne.
Dużo firm decyduje się na ocieplenie wnętrz swoich biur poprzez naniesienie na ściany grafik, nie tylko w salach konferencyjnych, ale również w holu, czy na korytarzu. Dzięki czemu szybki spacer do kuchni w celu zrobienia sobie kawy, wpływa na nas bardziej pobudzająco niż sama kawa. Polecane są kolory ciepłe, niemęczące dla oka.
Możliwości jest więcej – podświetlane ramki OWZ, logo firmy wykonane ze szczotkowanej stali na dyskretnych dystansach, spersonalizowany zegar ścienny, gdzie każda godzina może być oznaczona wybraną przez nas ikoną, a wskazówki wykonane w dowolnym kształcie, z dowolnego materiału. Każdy dodatkowy element będzie sprawiał, że samopoczucie pracowników poprawi się, wydajność ich pracy zwiększy się, a co za tym idzie – wyniki pracy wzrosną.