Jak prawidłowo zaprojektować oznakowanie w trudnych warunkach?
Garaż podziemny to miejsce wyjątkowo wymagające jeśli spojrzeć na dostępną przestrzeń i ograniczenia zarówno przeciwpożarowe, jak i czysto techniczne. Girlandy kabli, kanałów wentylacyjnych, zraszaczy przeciwpożarowych, brak dobrego oświetlenia – to tylko podstawowe problemy z którymi zazwyczaj przyjdzie nam się zmierzyć przy planowaniu oznakowania przestrzeni przeznaczonej do parkowania.
Jak właściwie zabrać się do takiej pracy?
Po pierwsze i najważniejsze, musimy dobrze zapoznać się z dokumentacją techniczną i najlepiej – skonsultować się z osobą odpowiedzialną za system oddymiania, odsysania spalin, instalacje zraszające. Dopiero znając ograniczenia jakie na nas te systemy nakładają powinniśmy przechodzić dalej – sprawdzić w których miejscach zachodzi potrzeba oznaczenia kierunku ruchu, ograniczenia ruchu, nakazów skrętu, zakazów wjazdu, informacji o wjazdach i wyjazdach na inne poziomy parkingu. Te kwestie mogą wydać się oczywiste, gdy zna się swój garaż, jednak nowy gość, w pośpiechu szukając właściwego miejsca lub wjazdu może spowodować wiele szkód nie tylko w sferze elementów stałych parkingu, ale co gorsza – na samochodach zaparkowanych w czasie pracy ich właścicieli.
Na czym się więc skupić projektując takie oznaczenia?
Najprostsza forma jest najbardziej czytelna, a im mniej rozbudowany jest przekaz, tym lepiej. Wyraźne czcionki i wysokie kontrasty pomiędzy tablicą, a napisami zaoszczędzą dużo czasu i energii podczas szukania właściwej strefy.
Druga sprawa to plany. Każda klatka schodowa, szlak komunikacyjny – powinny być oznaczone planem, dzięki któremu od razu po wejściu można się szybko zorientować w którym miejscu się znajduje i dokąd się udać, by dotrzeć do swojego samochodu. Plan także nie powinien być przesadnie skomplikowany. Walory estetyczne powinny tu ustępować funkcjonalności i ponownie – czytelności. Oznaczenie „tu jesteś” jak i ewentualna „ścieżka” do wyjazdu z podziemi nie są wcale złym pomysłem. Jeśli natężenie światła jest niskie, dobrym rozwiązaniem będzie zastosowanie folii odblaskowej, ale tylko na kluczowych elementach graficznych, by uniknąć efektu „choinki”.
Dobrze też jest oznaczyć strefy parkingu tak by odpowiadały strefom biura, poprzez rozróżnienie kolorystyczne na filarach, ścianach, powtarzający się, prosty napis „strefa 1”, „strefa A” itd. W przypadku niewystarczającej wysokości dla umieszczenia tabliczek pod sufitem, wybieramy ściany, filary lub decydujemy się na oznakowanie poziome – naziemne. Jest to bardzo dobre rozwiązanie, jeśli połączymy je z oznaczeniem „szlaków”, ostrzeżeniami o szlakach komunikacyjnych, bliskim wejściu na klatkę schodową lub szyb windowy. Wprowadzenie ruchu jednokierunkowego poprzez znaki pionowe, czy to przyczepione do ściany czy do sufitu poprawia orientację i ułatwi nie zgubienie się w plątaninie korytarzy.