Dawniej kamienice miały jedno wejście, jedną klatkę schodową i przypisane do siebie konkretne numery. Pojedyncze kamienice zostały zastąpione wielkimi osiedlami, które dla wielu niestety potrafią być labiryntem, w którym bardzo ciężko jest się im odnaleźć. Plątaniny bloków nachodzących na siebie, przejścia pod bokami, przeplatające się klatki schodowe, numery mieszkań. Niejeden kurier wymagał prowadzenia od bramy wjazdowej, nie mogąc zlokalizować właściwej klatki schodowej. Można tego jednak uniknąć, stosując kilka podstawowych zasad.
Po pierwsze, dwa słowa są tu kluczowe – czytelność i widoczność. Informacje kierunkowe nie są dla mieszkańców. Oni znają swoje osiedle jak własną kieszeń. Mają one pomóc gościom odnaleźć się w zamkniętej przestrzeni nowoczesnego budownictwa. Oznakowania muszą być przejrzyste, napisy i tło kontrastujące ze sobą, czcionka nieskomplikowana wizualnie, niewymagająca skupienia, a sama forma prosta. Przy wyborze lokalizacji elementów oznakowania kluczowym kryterium wyboru powinna być funkcjonalność, czyli powinny zostać umieszczone tam, gdzie znajdują się rozdroża, szlaki komunikacyjne. Dobrym pomysłem jest podzielenie sekcji na różne kolory, bądź wzory specyficzne dla konkretnej strefy. Tablice powinny znajdować się w oddaleniu od drzew, krzewów, wszystkiego, co może utrudnić odbiór przekazu informacyjnego. Numery mieszkań i poszczególnych klatek powinny być rozpisane na jednym planie przy głównych wejściach. To zaoszczędzi wiele czasu osobom, które są na osiedlu pierwszy raz.
Po drugie, trwałość. Wydaje się nie być najważniejsza, ale niejednokrotnie zdarza się, że oznaczenia zostają zdemolowane, uniemożliwiając zupełnie orientację w przestrzeni. Tu nie warto oszczędzać na materiałach. Tablice powinny być mocowane poza zasięgiem przechodniów, wykonane z trwałych i odpornych na uderzenia i wyginanie tworzyw, a wszelkie fundamenty zatopione głęboko w ziemi, tak, by pod wpływem siły nie dały się wyrwać z podłoża. Do tego typu zastosowań najlepsza jest stal, aluminium, znakowanie UV , czyli wszystko, co cechuje się dużą twardością.
Po trzecie, ilość. Nie powinno się doprowadzać do sytuacji, w której jedno oznaczenie nakłada się na drugie. Lepiej jest umieścić wszystkie w jednym miejscu, niż wiele obok siebie, co wprowadzi tylko chaos informacyjny. Strzałki muszą być jednoznaczne, niepozostawiające wątpliwości, co do kierunku, który wskazują.
Trzymając się tych trzech prostych zasad bez problemu uda się zaprojektować, wyprodukować i zamontować oznakowanie nie tylko doskonale spełniające swoją funkcję, ale również prezentujące się atrakcyjnie i spójnie wizualnie, zwiększając komfort mieszkańców i gości.